Morderca został schwytany – przyznał się do popełnionego czynu
24-letni Marcin W. z Międzychodu jest podejrzany o dokonanie podwójnego zabójstwa 22-letniego mężczyzny i 45-letniej kobiety. Prokuratura podała, że podczas przesłuchania w piątek rano nie wykazywał on żadnych emocji. Jego powodem zbrodni mogła być sfabrykowana miłość lub odwet. Zostały mu już przedstawione zarzuty. Do przesłuchania Marcina W., który jest oskarżony o zabicie dwóch osób, doszło rano 31 marca w poznańskiej Prokuraturze Okręgowej. Podejrzany ma dokonać zabójstw w środę w Muchocinie i Międzychodzie, a następnie prawdopodobnie przez 24 godziny ukrywał się w lesie w pobliżu Międzychodu, uchylając się od szeroko zakrojonych policyjnych poszukiwań. W czwartek wieczorem dobrowolnie stawił się w Komendzie Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Przypomnijmy, że w środę 29 marca doszło do dwóch brutalnych zabójstw. Późnym popołudniem strażacy początkowo zareagowali na pożar w mieszkaniu na Muchocinie. Później okazało się, że 24-letni napastnik przeszedł do Muchocina, wszedł do mieszkania w budynku i śmiertelnie ugodził 22-latka, po czym wzniecił pożar i uciekł pojazdem ofiary. Następnie udał się do Międzychodu, gdzie na ulicy 3 Maja dokonał kolejnego zabójstwa, tym razem 45-letniej kobiety. Po raz kolejny uciekł z miejsca zbrodni. Samochód zostawił w zalesionym terenie pod Międzychodem. Detektywi połączyli oba zabójstwa i rozpoczęli poszukiwania podejrzanego o podwójne morderstwo.